Czy to faktycznie działa?

propositos coaching Elanie

Czy to faktycznie działa?

Niedawno rozmawiałyśmy z przyjaciółką na temat różnych metod i sposobów radzenia sobie z trudnościami i stresem, sposobami na osiąganie celów czy zdobywanie nowych umiejętności. Poruszyła jakiś problem, z którym usiłował uporać się ktoś z jej bliskich i wtedy w powietrzu zawisło pytanie i jednocześnie wątpliwość: Faktycznie istnieją metody które działają? Rzeczywiście, tak jak to obiecują, mogą zmienić nasze życie? Pomagają w rozwiązywaniu problemów czy też są to zwykłe bajki?

Myślę, że w różnych sytuacjach zadawał@ś sobie to samo pytanie i miał@ś podobne wątpliwości. Zapewne nie raz natknąłeś się na książkę, która wydawała się prawdziwym objawieniem i wystarczyło iść za jej wskazówkami, aby natychmiast osiągnąć niesamowite rezultaty w każdej dziedzinie: być zdrowym, bogatym i obdarzonym wszystkim czego, jak sądziłeś, Ci brakowało. Innym razem jakaś przyjaciółka czy znajomy dawał Ci mnóstwo dobrych rad, ponieważ oni znaleźli coś, co działało w ich życiu, a zatem mogłoby działać i w Twoim. Współczesny świat pełen jest książek, metod, terapii, praktyk, pogadanek, konferencji czy kursów. Od najbardziej tradycyjnych i racjonalnych aż po bardzo egzotyczne i dziwne. Do wyboru i do koloru. Frontem do klienta. Jeśli chcesz zmienić coś w swoim życiu, coś osiągnąć, od czegoś się uwolnić, na rynku znajdziesz mnóstwo porad i pomocy.

Napełnion@ entuzjazmem rozpoczynał@ś działać i ….nic, albo niewiele więcej jak nic. Przydarzyło mi się to wiele razy i założę się, że Tobie również. I wraca odwieczne pytanie: Faktycznie to działa?

Pierwsze i najważniejsze to wiedzieć co chcesz osiągnąć. Dam prosty przykład. Stało się  niemal tradycją, że z Nowym Rokiem robimy sobie jakieś plany czy postanowienia. I założę się, że Ty również. Przy czym staramy się, aby na naszej liście niczego nie brakowało. Czteropak albo sześciopak, jakiś pack kompletny. Mogę Cię zapewnić, że to nie zadziała. Jeśli chcesz aby zadziałało, z tej długiej listy wybierz jedno, powtarzam: jedno postanowienie.

Przemyśl go dobrze, wybierz coś, co Cię naprawdę interesuje. Zapytaj serce i rozum czy chcą się w to zaangażować. Jeśli to jedynie kaprys, chwilowa zachcianka, nie pomogą Ci. Aby coś naprawdę osiągnąć potrzebujesz pomocy zarówno serca (emocji), jak i rozumu (umysłu racjonalnego). To żagle i ster Twojego statku. Jeśli zabraknie jednego czy drugiego, daleko nie dotrzesz.

Spytaj siebie samego: co tak naprawdę chcę osiągnąć? I dlaczego tego chcę? Zastanów się, co wniesie ten cel w Twoje życie. Kim staniesz się, jeśli go osiągniesz? Szukaj odpowiedzi uczciwych i głębokich, nie warto okłamywać siebie samego ponieważ to na pewno się nie uda. Dobre postanowienia wyparują, a Ty zostaniesz z frustracją bo nie umiał@ś osiągnąć swoich celów, bo jesteś do niczego, bo … i tu wpisz sobie wyrzuty jakimi się zasypujesz.

Ale ja chcę spytać o sprawy jeszcze głębsze. Na ile Ci zależy na osiągnięciu zamierzonego celu? Bo jeśli mi powiesz, że w skali od 1 do 10 zależy Ci tak mniej więcej na 6, od razu ostrzegam, że celu nie osiągniesz. Potrzebujesz mieć potencjał co najmniej na 8, a jeszcze lepiej na 10. Ale UWAGA – trzeba być uczciwym. Nie wystarczy powiedzieć, trzeba faktycznie znaleźć w sobie ten potencjał, oszukiwanie samego siebie na nic się nie przyda. JEŚLI NA CZYMŚ ZALEŻY CI NA POZIOMIE 10, TO OSIĄGNIESZ SWÓJ CEL.

Teraz nadchodzi czas na zrobienie planu. Pomyśl co możesz zrobić i co rzeczywiście zrobisz. Niech będzie to plan wystarczająco szczegółowy. Jak to zrobisz i kiedy? Cel może być jakikolwiek: nauczyć się nowego języka, pozbyć  się nadwagi, poprawić relacje z bliskimi, uprawiać sport, czytać więcej książek, zadbać o zdrowie, być bardziej zrelaksowanym  albo mniej roztargnionym. Tysiące różnych celów i wszystkie dobre.

Mimo tej różnorodności mają jedną wspólną cechę. Oby je osiągnąć, potrzebujesz działać. Nie wystarczy dużo myśleć i mieć piękne marzenia. Jeśli przez dłuższy czas ograniczasz się do robienia projektów i opowiadania o nich, bez podejmowania konkretnych działań, tracisz czas i energię. Będziesz jak rozlana na płyciźnie woda – nie ma żadnej siły i nic nie poruszy.

ZRÓB DOBRY PLAN I REALIZUJ GO. Bądź uważn@ i kontroluj postępy, mierz je. Każdy dobry plan musi być elastyczny, ale nie zmieniaj go bez powodu. Wybierz odpowiednie środki i nie zmieniaj ich co chwilę, bo nagle coś wydaje Ci się bardziej atrakcyjne. Bądź wytrwał@, a zobaczysz zmiany, których oczekujesz. Metody, terapie, książki czy cokolwiek innego nie działają same z siebie. TY OWSZEM, MOŻESZ JE WYKORZYSTAĆ, ABY OSIĄGNĄĆ SWOJE CELE.

propositos coaching Elanie

 

Nie z powodu liczby przeczytanych książek, odbytych kursów czy metod będących ‘na topie’, tylko dzięki ich wytrwałemu zastosowaniu osiągniesz swoje cele.

Jeśli naprawdę chcesz zdobyć coś w życiu, potrzebujesz zasiać ziarno i uprawiać je. Wyrośnie, potrzebuje jedynie czasu i troski. Proste i jednocześnie trudne. Nie musisz ciągle zmieniać doniczki, ziemi, miejsca, ani sprawdzać stanu korzeni. Potrzeba wody, słońca, ciepła – WYROŚNIE, TY DAJ MU CZAS I UPRAWĘ.   

A jeśli masz dużo planów i celów? Tym lepiej, po osiągnięciu jednego sięgniesz po kolejne.

 

2 komentarze
  • pytanie
    Posted at 14:44h, 27 lutego

    Bardzo dobrze, ale co zrobić, aby mieć chęci na 10? Bo ja mam jakiś cel i chciałabym go osiągnąć, ale jak się zastanawiam, to jest to poniżej 10. Pozdrawiam

  • Elanie
    Posted at 15:02h, 27 lutego

    Bardzo ważne pytanie! Ponieważ nie da sie odpowiedzieć na nie jednym zdaniem, będzie to temat kolejnego postu. Proszę cierpliwie poczekać, a może w międzyczasie pojawią się jakieś własne pomysły?